Pozostawmy na chwilę Śląsk oraz Małopolskę i wybierzemy się w zupełnie inna część Polski - do małego, niepozornego miasta Pionki, niedaleko Radomia. Dlaczego właśnie tam? Już wyjaśniam!
Na co dzień pracuję jako technik ds. aplikacji i zastosowań w pewnej znanej firmie produkującej farby, tynki oraz materiały do konserwacji i renowacji zabytków. Jednym z moich obowiązków jest wykonywanie wzorników, próbek inwestycyjnych oraz testowanie i egzekwowanie wymogów systemowych i technologicznych naszych produktów. Dlatego też kilka razy w roku, w ramach wyjazdu służbowego, odwiedzam Pionki - małe miasto w województwie mazowieckim, w powiecie radomskim. Celem moich wyjazdów jest znajdujący się tutaj Instytut Techniki Budowlanej, w którym wykonywane są m.in badania NRO - reakcje na ogień wyrobów budowlanych, dzięki czemu nasze produkty uzyskują niezbędne certyfikaty i normy. No ale nie samą pracą człowiek żyje, dlatego skupmy się na przyjemniejszych rzeczach 😉 Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym przy okazji nie zbadał tego miejsca pod kątem fotografii 😉
Mogło by się wydawać, że Pionki to małe miasto, w którym nie ma nic ciekawego. Jednak po bliższym poznaniu okazało się, że ma bardzo ciekawą historię - szczególnie dla kogoś, kogo interesuje zarówno fotografia przyrodnicza jak i industrialna, ponieważ oba te tematy zgrabnie się tutaj ze sobą łączą. Z jednej strony miasto otoczone jest bujnymi lasami Puszczy Kozienickiej. Obecnie jej znaczna część to Kozienicki Park Krajobrazowy, z licznymi rezerwatami (Rezerwat Pionki, Rezerwat Jedlnia) oraz terenami obszarów objętych ochroną przyrody Natura 2000.
Z drugiej strony Pionki to miasto przemysłowe, które powstało i rozwinęło się dzięki powstałej w 1922 roku Państwowej Wytwórni Prochu i Materiałów Kruszących (Pulverfabrik). Do rozpoczęcia II wojny światowej, Państwowa Wytwórnia Prochu produkowała głównie materiały wybuchowe na potrzeby Wojska Polskiego. Lokalizacja wytwórni pośród lasów i mokradeł Puszczy Kozienickiej, z dala od większych osad ludzkich, sprzyjała zachowaniu tajemnicy produkcji i utrudniała penetrację. W późniejszych latach uruchomiono Fabrykę Ferromitu, służącego do spawania oraz oddział celuloidu (Fabryka Mas Plastycznych). Później zakład przekształcono w Zakłady Tworzyw Sztucznych „Pronit” (ZTS Pronit). To właśnie tu produkowano m.in szczoteczki do zębów, lalki oraz płyty winylowe do gramofonów - z których Pionki słyną do dziś. Były tu także zakłady chemiczne, gdzie wytwarzano nitrocelulozę, kleje, lakiery, styropiany, polwinyl, butanol, kwas siarkowy i inne chemikalia. Po roku 2000 zakłady te upadły i większość z nich została zlikwidowana. Do dziś działa jedynie Fabryka Amunicji Myśliwskiej. Na szczęście większość budynków zachowała się do dziś - wśród nich ogromny budynek zakładowej elektrowni EC 1 z 1925 roku, który jest nie lada atrakcją dla miłośników industrialu oraz urbexu. Obiekt jest wpisany do rejestru zabytków, ponoć są też jakieś plany na jego rewitalizację.
Na koniec jeszcze jedna ciekawostka. Jeśli ktoś tak jak ja interesuje się pojazdami pożarniczymi, to w Pionkach znajduje się także Ośrodek Szkoleniowy Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie - czasami można tu zobaczyć ciekawe pojazdy Straży, których na co dzień raczej się nie widuje.
Zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć, które powstały podczas kilku moich wypadów w te okolice. Nie miałem zbyt dużo czasu na fotografowanie, ale mam nadzieję, że po raz kolejny uda mi się Was przekonać, że niezależnie od tego gdzie jesteśmy, to zawsze możemy znaleźć jakieś ciekawe miejsca i tematy do fotografowania, wystarczy trochę poszukać, poobserwować i bliżej poznać okolicę 🙂
Text i fotografie: Damian Cyfka
𝗗𝗢𝗖𝗘𝗡𝗜𝗔𝗦𝗭 𝗧𝗢 𝗖𝗢 𝗥𝗢𝗕𝗜𝗠𝗬? 𝗪𝗘𝗦𝗣𝗥𝗭𝗬𝗝 𝗡𝗔𝗦!
TUTAJ➡️ https://buycoffee.to/naturalnieindustrialnie lub TUTAJ➡️ https://patronite.pl/natuindu
-----
𝗣𝗢𝗗𝗢𝗕𝗔 𝗖𝗜 𝗦𝗜𝗘̨ 𝗧𝗘𝗡 𝗣𝗢𝗦𝗧?
𝗣𝗢𝗟𝗨𝗕, 𝗦𝗞𝗢𝗠𝗘𝗡𝗧𝗨𝗝 𝗟𝗨𝗕 𝗨𝗗𝗢𝗦𝗧𝗘̨𝗣𝗡𝗜𝗝!
Każda aktywność pod postem pomoże nam się rozwijać i docierać do większej liczby użytkowników. To dla nas bardzo ważne 🥰